Zwiększona ochrona przed wirusami, czyli o maseczkach antybakteryjnych słów kilka
Epidemia koronawirusa wiąże się aktualnie z obowiązkiem noszenia maseczek w miejscach publicznych. W sklepach można otrzymać różne rodzaje maseczek. Na półkach widnieją maski z filtrem, jednorazowe czy też zwykłe bawełniane. Jaką maseczkę można używać na co dzień?
Maseczka antybakteryjna zawierająca jony srebra wspomaga ochronę przed wirusami przenoszonymi drogą kropelkową. To właśnie jony srebra wykazują dodatkowe działanie antybakteryjne. Warto więc zamiast zwykłej maseczki wybrać tę o zwiększonej ochronie. Zastosowanie srebra zintegrowanego z włóknami poliamidowymi powoduje nieporównanie większą trwałość w stosunku do innych technologii. Zanim zdecydujemy się na zakup maseczki, warto zorientować się czy producent potwierdza zawartość srebra niezbędnymi badaniami. Materiał służący do produkcji masek powinien charakteryzować się dodatkowo bezpieczeństwem przy kontakcie ze skórą, dobrze gdy jest też przyjemny w dotyku i pozwala na dokładne dopasowanie do twarzy.
Jak używać maseczki antybakteryjnej?
Maseczki antybakteryjne są zazwyczaj maseczkami wielorazowymi. Oznacza to, że można korzystać z nich wielokrotnie pod warunkiem prawidłowego dbania o nie i zachowywania zasad higieny. Maseczki z jonami srebra od dobrych producentów prać można niezliczoną ilość razy. Powinno się to robić w temperaturze 60 stopni przez minimum 45 minut. Maseczkę należy również wyprasować w wysokiej temperaturze.
Ochrona maseczek antybakteryjnych
Maseczki z jonami srebra zapewniają dodatkową ochronę, jednak pamiętać należy przede wszystkim o tym, że nawet najlepsza maseczka założona w nieodpowiedni sposób nie ochroni przed wirusami. Maseczka musi przede wszystkim szczelnie przylegać do buzi. Noszenie jej pod nosem kompletnie nie ma sensu. Kupując maseczkę warto zwrócić uwagę również na jej atest. To właśnie on jest gwarancją spełnienia konkretnych norm.
Kogo ochronić ma maseczka?
Maseczki chronią przed wirusami osobę noszącą, ale przede wszystkim inne osoby. Gdy osoba nosząca maseczkę kichnie – większość drobnoustrojowych nie rozprzestrzeni się tak łatwo. Noszenie maseczki chroni więc przede wszystkim innych. Aktualne obostrzenia nakazują, by maseczki nosili wszyscy. W ten sposób rzeczywiście ryzyko zakażenia się koronawirusem spada. Pamiętać jednak trzeba również o tym, że zakazić można się nie tylko poprzez nos. Ogromną rolę w przenoszeniu wirusów odgrywają też dłonie. Nie można dotykać wszystkiego w sklepie, a następnie okolic oczu czy ust. W ten sposób również można się zarazić.
